poniedziałek, 16 maja 2016

Ślubny korowód

No i popłynęłam... ostatnio odmieniam ślub przez wszystkie możliwe przypadki :) W Mysim zrobiło się ślubnie, króluje ślubna kolorystyka i klimat :)
Kwiatki popełniłam samodzielnie - królował foamiran i papier...podkręcony embossingiem zresztą tak jak i obrączki ;)
W tych oparach powstało kolejne pudełko tym razem dla Pani Beaty :)










Pudełko leci na wyzwania i oby wywołało miłe uczucia :)


1 komentarz:

  1. Śliczne, eleganckie pudełko. Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranek :)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo - to ciepłe i to krytyczne, ufając, że każde wypływa z serdeczności :)