Znacie już z bloga pudełko z wewnętrznym schowkiem powstałe właśnie z takiego prozaicznego dylematu. Teraz kopertówka - niby pieniądze w kopercie, ale trochę inaczej...
I tak powstały "opakowania" do gotówkowego prezentu z okazji ślubu. Wykorzystałam moje ulubione klimaty starej Anglii, nieco vintage, ale jak zwykle romantycznie...czyli to co w Mysim lubimy najbardziej :)
Pierwsza różana
Druga różowa
Trzecia nostalgiczna
Śliczne koperty:) Piękny papier.
OdpowiedzUsuń