poniedziałek, 6 czerwca 2016

Mazaje, chlapnie i nieprzywidywalność :)

Jeżeli lubicie mieć kontrolę i wszystko pod linijkę to Rainbow Color nie jest dla Was, ale...jeżeli nieprzewidywalność jest treścią Waszej pracy to ... chyba nie ma lepszego produktu.
Niby taki proszek, maleństwo i ...po połączeniu z wodą i innymi mediami odbiera dech w piersiach...nooo przynajmniej w moich :)

Zaczęłam od dwóch kolorów (mediowa przygoda jest w Mysim całkiem świeża) turkusowego i różowego...i tak jak się połączyło z mgiełkami, z wodą...z gessem i medium gel to....powstał LO z udziałem najmłodszych istotek w naszej rodzinie :)
Zdjęć dziewczynek Wam nie pokaże i musicie mi wybaczyć, bo taka jest wola ich rodziców, ale...są cudne i z tym tłem stanowią idealne zestawienie :)

Rośnijcie zdrowo ku uciesze Waszych rodziców, Alusiu i Gabi :)




LO zgłaszam na wyzwanie na blogu Przydasie Pasjonaty i wybrałam: różowy i niebieski (ale zaskoczenie ;) jako przewodnie kolory, media (mgiełki, gesso, gel medium do reliefów, rainbow colors i wosk) i kwiat (u mnie własnoręczny z foamiranu i tekturka podrasowana kolorem)





3 komentarze:

  1. Ciekawe połączenie kolorystyczne. Dziękuję, że bierzesz udział w wyzwaniu na blogu Przydasie Pasjonaty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie mediowe zabawy:) Pięknie!
    Dziękujemy za udział w wyzwaniu na blogu Przydasie Pasjonaty, powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za wspólną zabawę na blogu Przydasie Pasjonaty :)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każde słowo - to ciepłe i to krytyczne, ufając, że każde wypływa z serdeczności :)