Magiczny czas, magiczny "grubasek", magiczna gwiazda i ...magiczne drzewko. Niby takie zwykłe, a jednak...
Karteczkę zrobiłam z kilku warstw - najpierw falista tektura podrasowana gesso, a potem kwadraty, trochę gazy, koronki, obrazków i oczywiście tekturek :) perełki dopełniły reszty.
Polubiłam tę kartkę, szczególnie, że klient przeznaczył ją na cel charytatywny.
Bohaterka wyzwania zobowiązuje do zgłoszenia :)
Super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w wyzwaniu Crafty Moly.