Zaproszenie na Urodziny to przyjemna sprawa. Kłopot jedynie z prezentem. I jak tu dopasować? Jak pogodzić wyjątkowość z praktycznością? A jak się nie spodoba? Życzenia na kartce? Dobrze, ale jakiej?
I zanim już zaczniesz się martwić na dobre zapytaj się, jak bardzo chcesz zostać zapamiętany. Ja lubię się wyróżniać i lubię, gdy prezent jest wręcz "imienny"...spersonalizowany... Kompletnie nie myślę o skarpetkach dedykowanych jubilatom, którym obojętny jest stan dziur w obecnie noszonych...
Zatem...czy prezent ma być praktyczny i jak bardzo... lub... czy ozdobny i jak bardzo strojny? hmmm pytanie z poziomu "to be or not to be"... Uknułam teorię, że jak prezent podpiszę to...głupio będzie go wyrzucić...nieprawdaż? :) A jak wrzucę zdjęcie? :)
I tak powstały pomysły na życzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każde słowo - to ciepłe i to krytyczne, ufając, że każde wypływa z serdeczności :)