Pogoda za oknem nie nastraja mnie optymizmem. Zaszywając się w Mysim Zakątku wśród kolorowych papierów, koralików, tasiemek innych przydasiów, mogę bezkarnie zaklinać przestrzeń.
I tak powstał kolejny kalendarz na 2016 rok.
styczeń iskrzacy mroźnymi płatkami śniegu i w towarzystwie radosnego szalonego bałwana |
luty śnieżny z myślą o najmniejszych
marzec z tęsknotą za pierwszymi wiosennymi kwiatami
kwiecień w intensywnych kolorach wiosny
maj zapowiadający piękne lato
czerwiec pierwszy letni miesiąc
lipiec wakacyjnie wśród motyli
sierpień upalnie i ażurowo
wrzesień z najpiękniejszymi owocami jesieni
październik...liście, liście, jabłka i ... świat widziany w ulicznym świetle
listopad...brrr deszczowo i wietrznie, a może kolorowo i srebrzyście?
grudzień - czas świątecznych prezentów, może i dla tych najmniejszych...
Grudniową kartę kalendarza zgłaszam na wyzwanie...
Cały kalendarz jest super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów. :)