Tempo życia wymusza na mnie planowanie i ... zapisywanie, bo ...oj tam, zdarza się ;)
Pomysł z planowaniem w wersji elektronicznej się nie sprawdził, więc wróciłam do tradycyjnej formy - kartki i długopisu...
Nie byłabym jednak sobą, gdyby to była taka zwykła kartka...
Terminarz jak terminarz, jednak ten będzie się zmieniał w ciągu roku!
Dziś jest nieco śnieżny, głównie biały, bo takie mam teraz marzenie: wyjść na iskrzący się śnieg.
Powiecie: kwiaty zimą? Ano tak! Życzę sobie i Wam, aby ten rok był kwietny.
A motto? Tak na wszelki wypadek, gdybym któregoś mrocznego dnia zapomniała;)
Terminarz zgłaszam na wyzwanie:
Bardzo ładny notes :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu AltairArt :)
Ładnie.Dziękuję za udział w wyzwaniu AltairArt.
OdpowiedzUsuńpiękna pastelowa kompozycja!
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art
Bardzo subtelny kolorystycznie terminarz. Dziękuje za udział w wyzwaniu mapkowym Altair Art.
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowa uznania. Notes to taka zabawa z czasem i nastrojem. Sama jestem ciekawa jakie jeszcze dodatki w nim upchnę w ciągu roku ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i ciekawe ujęcie mapki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art!
Delikatność z niego bije... piękny!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu AltairArt :)