sobota, 28 listopada 2015

Księga Gości...

Ślub, suknia, garnitur, czasem kościół, czasem urząd, goście, impreza, oczepiny...jednym słowem gala na całego. Zamieszanie na całego! Pamiętaliście wszystkie życzenia wypowiedziane przez gości? A może dopiero po opadnięciu całego pyłu dotarło do Was co się działo i zaczęliście czytać życzenia wspominając krawat wujka i fryzurę ciotki? Miło by było wrócić do tych chwil po latach.
Własnie temu służy Księga Gości. Na białych kartach każdy może się wpisać, narysować, a nawet dla opornych gości - nowożeńcy mogą wkleić kartkę z życzeniami, a z pewnością się nie zgubi przy kolejnych przeprowadzkach :)

To moja propozycja - utrzymana w pastelowych odcieniach błękitu i ciepłej bieli.











1 komentarz:

Pięknie dziękuję za każde słowo - to ciepłe i to krytyczne, ufając, że każde wypływa z serdeczności :)